Obecność rtęci w organizmach ludzi i zwierząt ma znaczenie toksykologiczne, gdyż nie są znane jakiekolwiek funkcje metaboliczne rtęci u organizmów wyższych.
Skąd się bierze rtęć w środowisku?
Rtęć dostaje się do środowiska, w tym do atmosfery głównie w wyniku działalności człowieka tj. spalania paliw, działalności przemysłowej, w tym przemysłu wydobywczego, chemicznego, elektrotechnicznego, stosowania ścieków komunalnych i przemysłowych do nawożenia gleb itp.
Dodatkowe źródło stanowi stosowanie w rolnictwie pestycydów i nawozów zawierających związki rtęci. Wśród głównych źródeł narażenia człowieka na organiczne związki rtęci należy wymienić żywność pochodzenia morskiego, w tym ryby i owoce morza. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), oszacowała, że 99% metylortęci absorbowanej przez ludzi pochodzi z żywności[3] .
Emisja rtęci do środowiska naturalnego następuje też w wyniku procesów naturalnych, takich jak erupcja wulkanów, pożary lasów, przez parowanie z lądów i oceanów.
Jak najczęściej dochodzi do zatrucia rtęcią?
Rtęć ulega kumulacji w łańcuchu pokarmowym w organizmach wodnych, dlatego ryby i owoce morza stanowią ważne źródło tego toksycznego pierwiastka. Gatunki drapieżne ryb, takie jak: szczupak, rekin, tuńczyk, miecznik, znajdujące się na szczycie łańcucha pokarmowego charakteryzują się znacznie większą kumulacją metylortęci w porównaniu z pozostałymi gatunkami ryb. Związane jest to nie tylko z samym sposobem odżywiania ryb, ale również z ich wiekiem, ruchliwością i miejscem bytowania, np. gatunki denne żyjące na dnie zbiorników wodnych mogą również zawierać więcej metylortęci [3].
gotowanie ryb nie zmniejsza stężenia metylortęci
Objawy zatrucia rtęcią
Zatrucie przewlekłe, czyli małymi ilościami rtęci w pewnym okresie czasu powoduje początkowo niespecyficzne objawy do których można zaliczyć:
- ból głowy i kończyn
- pojawiają się dolegliwości typu nerwicowego
- osłabienie
- ogólnie złe samopoczucie, nadmierna pobudliwość, męczliwość
- zaburzenia snu
- stopniowo dołączają się bóle głowy, czasami zawroty głowy – kilkusekundowe
- pojawiają się zaburzenia psychologiczne – nerwowość, rozdrażnienie, patologiczna nieśmiałość (erhetism), a także nadpobudliwość, rozchwianie emocjonalne i zmienność nastroju. W późniejszej fazie występują drżenia palców, powiek, warg. Dochodzi czasami do krótkotrwałych stanów depresyjnych.
Stan taki może utrzymywać się wiele lat, pojawiają się zaburzenia pamięci świeżej, koncentracji uwagi. Pojawiają się także objawy ze strony jamy ustnej takie jak zapalenie dziąseł, obrzęk ślinianek, ślinotok.
Zatrucia rtęcią mogą być także ostre, zdarzają się najczęściej w wyniku narażenia na pary rtęci i powodują zapalenie płuc i oskrzeli. Uszkodzeniu ulegają również nerki i układ nerwowy.
Jak rtęć działa na dzieci?
Skutki działania metylortęci u dorosłych różnią się od skutków działania na płód i dzieci.
Najbardziej narażony jest w obu przypadkach układ nerwowy, u dzieci skutkiem są zaburzenia neurobehawioralne.
Stwierdzono ogromną wrażliwość płodów na związki rtęci, zmiany pojawiają się nawet u dzieci matek, u których nie występowały żadne objawy kliniczne zatrucia rtęcią
Jak można wykryć zatrucie rtęcią?
Istnieją badania stwierdzające czy nastąpiło zatrucie organizmu rtęcią, najprostszym jest oznaczenie stężenia rtęci w moczu.
Zastosowania rtęci
W przeszłości rtęć miała wiele zastosowań. Rzymianie używali jej do ługowania piasków rzecznych, w celu wydobycia z nich srebra i złota. Tlenek rtęci(II) był głównym składnikiem czerwonej farby, stosowany był do szminkowania i malowania. Wolna rtęć pod nazwą żywego srebra była trzymana w domach bogaczy jako zabawka. Używano ją też do produkcji luster od XIV wieku do roku 1843. [5]
Stosowana była także jako składnik leków moczopędnych oraz do leczenia kiły; do ekstrakcji złota z rudy lub stopów ( jest to zresztą nadal praktykowane w Ameryce Południowej); do przygotowywania skór zwierzęcych do produkcji czapek skórzanych; jako fungicydy np. octan i propionian fenylortęci; do niedawna wiele farb zawierało Hg; do produkcji amalgamatów stosowanych w stomatologii (składają się one w 50% z Hg, 35% ze srebra, 13% z cyny, 2 % z miedzi oraz ze śladowych ilości cynku), do produkcji świetlówek i lamp rtęciowych, termometrów.
Zatrucie w Japonii – Choroba z Minamaty
Zdolność metylortęci do bioakumulacji i biomagnifikacji w organizmach żywych (szczególnie w rybach i morskich ssakach) do poziomów tysiące razy większych niż w wodzie była przyczyną śmiertelnych zatruć stwierdzonych kilkadziesiąt lat temu w Japonii.[4]
Nazwa choroba pochodzi od miejsca wystąpienia przypadków choroby – była to zatoka Minamata w prefekturze Kumamoto w Japonii. W latach 50. XX wieku wytwórnia tworzyw sztucznych należąca do koncernu Chisso Corporation emitowała w tym rejonie ścieki zawierające metylortęć. Mimo niskiego stężenia jonów rtęci w wodzie, w kolejnych ogniwach łańcucha pokarmowego dochodziło do kumulacji metylortęci i dimetylortęci. W mięsie dużych drapieżnych ryb i owocach morza stężenie rtęci było 2–10 tys. razy wyższe niż w wodzie. Ponieważ ryby i kraby stanowiły główne składniki diety mieszkańców okolicznych wiosek, doszło u nich do objawów zatrucia. Pierwsze przypadki choroby pojawiły się w kwietniu 1956 roku. Wkrótce stwierdzono całą „epidemię” zachorowań na nieznane wcześniej schorzenie układu nerwowego.
W sumie do roku 2001 oficjalnie rozpoznano 2265 przypadków choroby (w tym 1784 zakończonych śmiercią). Około 10 tys. osób otrzymało odszkodowania od Chisso Corporation.
W 1965 roku w Japonii ujawniono drugi przypadek masowego zatrucia rtęcią, który miał miejsce w prefekturze Niigata i który nazwano chorobą Niigata Minamata [2]
Zalecenia żywieniowe
Komisja Europejska w 2004 r. opracowała specjalną notę w tym zakresie skierowaną do najbardziej wrażliwych grup konsumentów, dotyczącą ograniczenia spożycia gatunków ryb drapieżnych takich jak: miecznik, rekin, marlin i szczupak przez kobiety w ciąży, planujące ciążę, karmiące matki i dzieci, do jednej porcji ok. 100 g tygodniowo. W przypadku spożycia tej porcji nie powinny one spożywać w tym czasie innych ryb. Zaleca się również ograniczenie spożycia tuńczyka do nie częściej niż dwóch razy w tygodniu. W 2004 r. również amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) oraz Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), zaleciły ograniczenie spożycia ryb przez kobiety w ciąży, karmiące matki oraz planujące ciążę do porcji wielkości 340 g tygodniowo, w tym nie więcej niż 170 g tuńczyka tygodniowo oraz całkowite unikanie spożycia gatunków drapieżnych tj. rekin, miecznik, makrela królewska, płytecznik. Podobne działania zostały podjęte również przez Agencję Norm Żywności Australii i Nowej Zelandii a także przez Kanadyjską Agencję Bezpieczeństwa Chemicznego. W 2010 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) oraz Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zorganizowały konsultacje ekspertów odnośnie korzyści i ryzyka związanego ze spożyciem ryb. Celem konsultacji był między innymi przegląd dostępnych danych odnośnie składników odżywczych oraz zanieczyszczeń takich jak metylortęć i dioksyny w odniesieniu do różnych gatunków ryb i porównanie korzyści oraz ryzyka wynikającego ze spożycia ryb przez takie grupy populacji jak: kobiety w wieku rozrodczym, kobiety w ciąży, małe dzieci, populację generalną oraz przez konsumentów spożywających często duże ilości ryb tzw. „high consumers”. Według ekspertów spożycie ryb zwłaszcza tłustych zmniejsza śmiertelność z powodu choroby wieńcowej w przypadku populacji osób dorosłych. Korzyści dla potomstwa związane ze spożyciem ryb bogatych w kwasy omega-3 przez kobiety w wieku rozrodczym są zdaniem ekspertów ważniejsze niż ryzyko związane z brakiem ich spożywania. Wyniki badań francuskich wyraźnie wskazują na możliwość selekcji gatunków ryb i owoców morza pod kątem niskiej zawartości metylortęci i wysokiej zawartości kwasów omega-3 a także zaliczane do ryb drapieżnych halibut i morlesz. Do takich gatunków ryb należą m.in. sardynki, makrela, sardela, łosoś, u których stwierdza się średnie zawartości kwasów omega-3. Wśród owoców morza gatunkami o stosunkowo wysokiej zawartości kwasów omega-3 przy jednoczesnym niskim zanieczyszczeniu mertylortęcią są krab pacyficzny oraz brzegówka.[3]
Źródła
- https://ekorozwoj.wordpress.com/2012/12/11/rtec-w-srodowisku-naturalnym/
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_z_Minamaty
- Ryby i owoce morza jako źródło narażenia człowieka na metylortęć, Fish and seafood as a source of human exposure to methylomercury, Monika Mania, Maria Wojciechowska-Mazurek, Krystyna Starska, Małgorzata Rebeniak, Jacek Postupolski, Zakład Bezpieczeństwa Żywności, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy Zakład Higieny w Warszawi
- http://www.e-czytelnia.abrys.pl/przeglad-komunalny/2005-3-163/srodowisko-1858/rtec-w-srodowisku-przyrodniczym-4650
- www.wikipedia.pl
- Król M., Panasiuk L., Szponar E., Ostre zatrucia (Praktyka Lekarza Rodzinnego), Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2009, ISBN 978-83-200-3862-0
- Piotrowski J. Podstawy toksykologii, Wydawnictwo Naukowo-Techniczne, Warszawa 2008, ISBN 978-83-204-3401-9
- Szczeklik A. (red.), Choroby wewnętrzne, Medycyna Praktyczna, Kraków 2011, ISBN 978-83-7430
- Choroby zawodowe red Kazimierz Marek, PZWL 2003