Sekrety długowieczności

Od zarania dziejów ludzie marzą o życiu jeśli nawet nie wiecznym, to przynajmniej długim (oraz szczęśliwym i zdrowym).

Są na świecie miejsca w których osób dożywających wieku stu i więcej lat jest nawet kilkadziesiąt razy więcej niż w innych miejscach na świecie.

Mieszkańcy tych miejsc nie tylko dożywają sędziwego wieku, ale zazwyczaj są samodzielni i nie potrzebują regularnej opieki. Rano wstają radośni, do ostatnich dni życia są aktywni i prowadza bogate życie towarzyskie – spotykają się ze swoimi sąsiadami, znajomymi, przyjaciółmi.

 

Jak to możliwe? Czy to zasługa genów, sposobu odżywiania, mikroklimatu, który zamieszkują, kultury, czy może religii? Jaką tajemnicę posiedli mieszkańcy tych miejsc?

 

Badania tajemnicy długowieczności

W 2005 r Dan Buettner,  amerykański badacz i pisarz, na zlecenie podjął się misji objechania świata dookoła w celu dogłębnego zbadania społeczności i miejsc, w których odsetek osób dożywających stu i więcej lat był wyraźnie wyższy.

Badany był sposób odżywiania, historia, zwyczaje i stosunek do życia mieszkańców. Szukano powiązań między długowiecznością a warunkami danego regionu: powietrzem, wodą, kulturą, religią. Badane dokładnie były również lokalne archiwa, aby wyeliminować ryzyko pomyłki.

Termin „niebieskie strefy” pojawił się po raz pierwszy na okładce magazynu National Geographic z listopada 2005 r.  Buettner zidentyfikował pięć regionów jako oazy długowieczności:

  1. Okinawa ( Japonia )
  2. Sardynia ( Włochy )
  3. Nicoya ( Kostaryka )
  4. Icaria ( Grecja )
  5. Loma Linda, Kalifornia. wśród adwentystów dnia siódmego

W trakcie badań zaznaczano na mapie miejscowości o największej ilości stulatków, zaznaczając je niebieskim długopisem. Niebieskie kropki zaczęły układać się w strefy – stąd wziął się termin niebieska strefa, który przyjął się u demografów jako miejsce o dużym skupisku osób dożywających w zdrowiu sędziwego wieku.

 

Sardynia

Sardynia to górzysta wyspa. Zamieszkujący ją mieszkańcy zajmują się rolnictwem, hodowlą kóz i owiec. Najwyższy odsetek stulatków zanotowano w najbardziej odległych, przez długie lata odciętych od świata wioskach. Mieszkaniec Sardynii codziennie pokonuje od 8 do 15 kilometrów e górzystym terenie. Pasterstwem zajmują się przeważnie mężczyźni, natomiast  kobiety parają się uprawą ogródków przydomowych i prowadzeniem domu.

Mieszkańcy Sardynii rodzinę otaczają wielką czcią. Starsi ludzie są szanowani, do śmierci mieszkają z rodziną. Służą oni rodzinie radą, pomagają przy wychowaniu dzieci i w drobnych pracach przydomowych –dzięki temu czują się potrzebni. Staruszkowie  stoją na straży tradycji i motywują do jej przestrzegania.

Sardyńczycy jadają proste potrawy składające się głównie z roślin.  Najczęściej spożywają pieczywo razowe, warzywa z własnego ogródka, fasolę. Piją dużo koziego mleka oraz jadają sery zrobione z mleka koziego i owczego. Każdego dnia pijają jedną, maksymalnie dwie szklaneczki czerwonego wina.

Sardyńczycy uwielbiają spotkania towarzyskie, podczas których dużo się śmieją.

 

Okinawa

Okinawa to wyspa archipelagu Riukiu pomiędzy północnym Pacyfikiem a Morzem Wschodniochińskim, zamieszkiwana przez 1,3 mln mieszkańców. Mogą się oni poszczycić najdłuższą w świecie średnią długością życia, mężczyźni żyją na Okinawie 78 lat a kobiety dożywiają (średnio) aż 86 lat!

Z najwyższym współczynnikiem długości życia idzie wysoki wskaźnik zdrowego życia. Spośród trzydziestu dwóch aż dwadzieścia osiem przebadanych przez zespół Dana Buettner’a seniorów (87%) było w pełni sprawnych i niezależnych.

Hara hachi bu – takim powiedzeniem zaczynają swój posiłek na Okinawie wszyscy starsi ludzie. Znaczy ono: “Jedz, aż będziesz pełny w osiemdziesięciu procentach“. Takim porzekadłem można podsumować filozofię życia nie tyko w japońskiej, ale w każdej zbadanej przez Dana Buettner’a niebieskiej strefie.

Mieszkańcy Okinawy spożywają dużo warzyw, na ogół samodzielnie wyhodowanych w przydomowych ogródkach – czosnek, gorzkie melony i cebulę. Dodatkiem do warzyw i owoców jest soja, jadają zupę miso lub tofu (sfermentowana soja). Rzadko jadają mięso. Uprawiają różne rośliny lecznicze takie jak bylica japońska, imbir i kurkuma, które regularnie spożywane działają pozytywnie na zdrowie mieszkańców Okinawy. Lokalnym specjałem jest również goya (gorzki melon), zawierający bardzo dużo przeciwutleniaczy i substancji ułatwiających obniżanie poziomu cukru we krwi.

Na Okinawie bardzo ważne jest ikigai – powód dla którego człowiek budzi się rano. Powód, dla którego czasem ponad stuletni człowiek rano wstaje i ma chęć do życia, dla którego uśmiecha się do siebie w lustrze. Powodem tym może być uprawianie ogródka, w którym z uwagi na panujący klimat plony można zbierać trzy razy w roku. Na Okinawie mieszkańcy prowadzą bogate życie towarzyskie. Niemal każdego popołudnia spotykają się ze znajomymi, przyjaciółmi, sąsiadami. Potrafią cieszyć się chwilą.

Uprawianie przydomowego ogródka ma  dwie zalety – mobilizuje do codziennego ruchu na świeżym powietrzu i zapewnia regularne dostawy świeżych, pełnych minerałów, witamin, enzymów i przeciwutleniaczy warzyw.

Okazji do ruchu Okinawczycy mają sporo -lubią spacerować oraz uprawiają ogródki, a wystrój ich domostw jest ograniczony do minimum. Posiłki jedzą i odpoczywają na podłodze, każdorazowe wstawanie z i siadanie na macie to kolejna okazja do aktywności fizycznej.

Na Okinawie znana jest tradycja moai – krąg przyjaciół, który w trudnych sytuacjach zapewnia wsparcie emocjonalne, a nawet finansowe. Starsi ludzie regularnie spotykają się w swoich kręgach moai – zapewnia im to bezpieczną odskocznię i redukuje stres.

 

Kostaryka

Kostaryka to państwo w Ameryce Środkowej nad Morzem Karaibskim i oceanem spokojnym. Wyodrębniono tam region, w którym średnia długość życia była znacząco wyższa niż w pozostałej części kraju. Chodzi o półwysep Nicoya położony w południowo-zachodniej Kostaryce i zamieszkany przez około 47 tyś mieszkańców.

W ramach samego półwyspu Nicoya w długowieczności prym wiedzie kilka wiosek, położonych w trudno dostępnym terenie, daleko od głównych dróg. Ich mieszkańcy prowadzą proste, tradycyjne życie. Dieta ich bazuje na produktach wyhodowanych we własnych gospodarstwach, całe życie ciężko pracują fizycznie na świeżym powietrzu. Równocześnie nawet po ciężkiej pracy znajdują czas na spotkania ze znajomymi i sąsiadami, a co ciekawe mają dość liberalne podejście do wierności małżeńskiej.

Na Nicoya odkryto jeszcze jedną ciekawostkę, otóż woda przesączająca się przez wapienne podłoża skalne zawiera w swoim składzie dużo wapnia i magnezu. Na bazie tej wody jest przyrządzana tzw. maiz nixquezado – gotowane ziarna kukurydzy, które w swoim składzie zawierają duże ilości łatwo przyswajalnego wapnia.

Na półwyspie Nicoya jada się proste naturalne, nieprzetworzone produkty. Jest to dieta w zdecydowanej większości roślinna, mięso jada się raz albo dwa razy w tygodniu. Większość pokarmów, którymi się odżywiają (poza świeżymi owocami) przed jedzeniem wymaga przyrządzenia. Najczęściej jadanymi potrawami są: fasola, cebula, czosnek, kukurydza, ryż, papian, dynia piżmowa, kapusta, kwiaty pinuela i inne dziko rosnące rośliny. Kolacje jadają wczesne i lekkie.

Seniorzy na Kostaryce zwykle mieszkają z rodziną, pomagają sobie nawzajem. Najstarsi opiekują się dziećmi i wykonują proste prace przydomowe, młodsi opiekują się seniorami, sprawiają, że czują się oni potrzebni.

Najstarsi mieszkańcy Kostaryki prowadzą aktywne pełne poczucia celu życie. Dużo pracują fizycznie na świeżym powietrzu, popołudniami pielęgnują więzy społeczne. Sąsiedzi odwiedzają się nawzajem, prowadzą długie rozmowy i często się śmieją.

 

Ikaria

Górzysta grecka wyspa Ikaria leży na Morzu Egejskim blisko wybrzeży Turcji, zamieszkuje ją około 8 tyś mieszkańców. Uprawianie ziemi w tych trudnych warunkach wymaga dużo aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Ikaryjczycy mają swój własny wariant diety śródziemnomorskiej. Jadają dużo oliwy z oliwek, warzyw, mało nabiału i mięsa, do większości posiłków chętnie popijają odrobiną alkoholu.

Do pieczonych potraw dodają dziko rosnące warzywa i zioła, w sezonie zbierają ich ponad 150 gatunków. Jadają dużo ziemniaków, fasoli, koziego mleka i miodu. Późno kładą się spać, wieczory spędzają przy posiłku w gronie rodzinnym, z sąsiadami i przyjaciółmi. W ciągu dnia robią sobie regularne drzemki.

W diecie Ikaryjczyków dominują naturalne, nieprzetworzone produkty roślinne: owoce, warzywa, produkty pełnoziarniste, fasola, ziemniaki i oliwa z oliwek. Piją dużo koziego mleka i herbatek ziołowych (rozmaryn, szałwia, oregano), zawierających dużo przeciwutleniaczy.

Pomimo tego, ze późno się kładą, dzięki regularnym drzemkom zapewniają organizmowi odpowiedni czas na odpoczynek. Dbają o więzi społeczne, troszczą się o swoją rodzinę i utrzymują bliski kontakt ze społecznością, w której żyją.

 

Adwentyści Dnia Siódmego

Kościół Adwentystów Dnia Siódmego wywodzi się z kościoła chrześcijańskiego. Powstał w wyniku pobudzenia adwentowego w połowie XIX wieku. Jednym z filarów ich wiary jest dbanie o zdrowie i zdrowy tryb życia. Wiara zakazuje im przyjmowanie używek i nakazuje spożywanie zdrowych, pełnowartościowych pokarmów, głownie roślinnych.

Dzięki nawykom żywieniowym podtrzymywanym przez ich wiarę stworzyli pewnego rodzaju kulturę długowieczności. Spodziewana długość życia adwentystów jest najwyższa w całych Stanach Zjednoczonych. W latach 1974-1988 amerykański Narodowy Instytut Zdrowia przeprowadził badania, które objęły swym zasięgiem prawie cztery tysiące kalifornijskich adwentystów. Wykazały one, że adwentyści będący wegetarianami żyją nawet dłużej: 9,5 roku dla mężczyzn i 6,1 roku dla kobiet.

Wiara adwentystów oprócz dbania o swoje zdrowie duży nacisk kładzie na cotygodniowy dzień odpoczynku – szabat. W tym dniu nie wykonuje się żadnej pracy fizycznej, nie włącza telewizora lecz spędza czas z ludźmi. Dzień zaczyna się zwykle wspólnym śniadaniem przygotowywanym przez wszystkich członków rodziny.

Adwentyści jadają dwie lub więcej porcji warzyw i owoców dziennie. Jedzą rośliny strączkowe: groszek, fasola, chętnie sięgają po rośliny sezonowe, uprawiane w niewielkiej odległości od miejsca w którym mieszkają. Jedzą również dużo orzechów, które są bogatym źródłem cennych kwasów tłuszczowych. Duża część adwentystów nie spożywa w ogóle mięsa, pozostali jadają je bardzo rzadko i w małych ilościach.  Śniadania jedzą obfite, obiad już mniejszy, natomiast kolacja jest lekka i wczesna.

Adwentyści prowadzą aktywny tryb życia, pomaga im to utrzymywać właściwą masę ciała. Osoby w starszym wieku, mniej aktywne zawodowo w ramach dziennej porcji ruchu odbywają spacery.

 

Jakie można wyciągnąć wnioski – jak dłużej być zdrowym?

  • Szukaj okazji do codziennego naturalnego ruchu

Najdłużej żyjący ludzie na ziemi wcale nie byli sportowcami. ich codzienne rutynowe czynności zawierały aktywności fizyczne zintegrowane z naturalnym rytmem ich dnia.

Co można zrobić? Zamiast z windy korzystaj ze schodów, jadąc komunikacją miejską wysiądź kilka przystanków wcześniej. Tam gdzie możesz chodź piechotą.

Jeżeli dysponujesz kawałkiem gruntu to zacznij uprawiać ogródek. Upieczesz dwie pieczenie przy jednym ogniu, będziesz miał okazję do regularnego niewymagającego myślenia ruchu i dostawę świeżych warzyw i owoców.

  • Nie przejadaj się i nie głoduj

Cechą wspólną wszystkich oaz długowieczności jest umiar – w spożywaniu posiłków w szczególności. Spożywanie posiłku należy zakończyć w momencie, gdy przestaniemy czuć głód, a nie kiedy jesteśmy już całkowicie syci. Podwzgórze mózgowe od momentu napełnienia żołądka do chwili wysłania sygnału, że  jesteś syty potrzebuje około 20 minut.

  • Spożywaj głównie roślinne nieprzetworzone pokarmy

Głównym składnikiem diet długowiecznych są produkty roślinne: produkty pełnoziarniste, rośliny strączkowe (fasola) i świeże warzywa z ogródka. Naturalne nieprzetworzone produkty roślinne zawierają przeciwutleniacze, błonnik oraz mnóstwo minerałów, enzymów i fito-składników.

  • Znajdź swój cel

Najstarsi mieszkańcy oaz długowieczności są pogodni i każdego ranka z radością witają kolejny dzień. To nie “dzieje się samo”, oni też muszą pracować nad motywacją i chęcią do życia.

Mieszkańcy oaz długowieczności każdego dnia znajdują czas na podziwianie świata. To może być chwila zadumy nad pięknym widokiem, chwila wytchnienia w ciężkiej pracy spędzona na pogawędce ze znajomym, sąsiadem.

  • Pamiętaj o najbliższych

We wszystkich niebieskich strefach seniorzy cieszą się ogromnym szacunkiem, a rodzina jest zawsze stawiana na pierwszym miejscu. W większości przypadków najstarsi do końca swych dni zamieszkują ze swoją rodziną. Codziennie znajdują oni czas choćby na jeden wspólnie przygotowywany posiłek.

  • Szukaj “pokrewnych dusz”

Przebywanie w towarzystwie ludzi wyznających te same wartości zdecydowanie ułatwia wyrabianie sobie nowych pozytywnych nawyków i utwierdzanie w przekonaniu, że zmierzamy we właściwym kierunku. Społeczności niebieskich stref są dość hermetyczne, najchętniej spędzają oni czas z osobami podobnymi do siebie.

 

 

 

Piśmiennictwo: 1.„Niebieskie strefy” Buettner Dan, Wydawnictwo Galaktyka. 2.Ewa Piłat / „Dziennik Polski” 16.07.2010 14:39, aktualizacja 31.01.2011 14:47